Pages in topic:   [1 2] >
Coś dla przysięgłych
Thread poster: Magda Dziadosz
Magda Dziadosz
Magda Dziadosz  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
Member (2004)
English to Polish
+ ...
Apr 12, 2007

W dzisiejszej Rzepie o projekcie nowelizacji ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego:

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070412/prawo/prawo_a_10.html

Strach się bać...

A tak na marginesie, to znowu nie jest on publiczny (ten tłumacz), tylko przysi
... See more
W dzisiejszej Rzepie o projekcie nowelizacji ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego:

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070412/prawo/prawo_a_10.html

Strach się bać...

A tak na marginesie, to znowu nie jest on publiczny (ten tłumacz), tylko przysięgły?

Magda
Collapse


 
Joanna Rączka
Joanna Rączka  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
Member (2009)
English to Polish
+ ...
nieposzlakowana opinia Apr 12, 2007

Mogą jeszcze kazać tłumaczom przysięgłym składać oświadczenia lustracyjne - urodzonym przed 1972 r.

 
Andrzej Lejman
Andrzej Lejman  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
Member (2004)
German to Polish
+ ...
No ale jak to tak? Apr 13, 2007

O zaświadczeniu z parafii ani słowa?

Fajnie, że nie muszę się tym przejmować.

Pozdrawiam

Andrzej


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
To już dawno przestało być państwo... Apr 13, 2007

To jet prywatne poletko i widzimisię kilku Panów...

Nie przejmować się? Tym się trzeba jak najbardziej przejmować.

Wiem, że Andrzejowi chodzi o to, że nie jet tłumaczem przysięgłym, ale jednosobowa decyzja o "winie" lub "niewinie" tłumacza w rękach i głowie jednego ministra, którego głowa wręcz tryska pachnącymi świeżością pomysłami?

O tym chyba trzeba mówić na forach międzynarodowych.

Niedlugo minister postanowi, �
... See more
To jet prywatne poletko i widzimisię kilku Panów...

Nie przejmować się? Tym się trzeba jak najbardziej przejmować.

Wiem, że Andrzejowi chodzi o to, że nie jet tłumaczem przysięgłym, ale jednosobowa decyzja o "winie" lub "niewinie" tłumacza w rękach i głowie jednego ministra, którego głowa wręcz tryska pachnącymi świeżością pomysłami?

O tym chyba trzeba mówić na forach międzynarodowych.

Niedlugo minister postanowi, że policjanci będą sprawdzać, co jemy w piątki na śniadanie i obiad: "puk, puk, to my państwowa inspekcja dietetyczna" (nazwa eufemistyczna, żeby nie można byo zarzucić pogwałcenia swobody wyznania, np.)

Albo pojawi się dekret w sprawie "jedynie słusznego kanonu tłumaczenia" w ogóle (nie tylko przysięgłego).

Wierzyłam, że jedynie słuszna opcja odeszła w mroki historii w czerwcu 1989 r. Jakże się myliłam. To nie pachnie PRL-em, to wieje grozą dojrzałego stalinizmu.

Pozdrawiam, głęboko poruszona i zasmucona

Iwona

[Zmieniono o 2007-04-13 07:41]
Collapse


 
Hanna Jankowska (X)
Hanna Jankowska (X)  Identity Verified
Local time: 11:56
English to Polish
+ ...
Gdzie jest granica? Apr 13, 2007

Jak tak dalej pójdzie
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4055602.html

to wielu przysięgłych wykonujących zawód przed 1989 r. może się nagle okazać "agentami".


 
Gwidon Naskrent
Gwidon Naskrent  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
English to Polish
+ ...
Nie ma przymusu Apr 13, 2007

zdawania egzaminu na tłumacza przysięgłego, natomiast osoby, które już nimi są i nie zgadzają się na wprowadzone zmiany, mogą powstrzymać się od wykonywania czynności (np. wyjeżdżając za granicę) i w ten sposób doprowadzić do utraty uprawnień (bezpośrednio wnioskować o skreślenie z listy zdaje się nie można).

Oczywiście proponowane zmiany (ponownie, bo już rok temu sprawa była głośna) zmierzają w kierunku dalszego dokręcania śruby i likwidowania margi
... See more
zdawania egzaminu na tłumacza przysięgłego, natomiast osoby, które już nimi są i nie zgadzają się na wprowadzone zmiany, mogą powstrzymać się od wykonywania czynności (np. wyjeżdżając za granicę) i w ten sposób doprowadzić do utraty uprawnień (bezpośrednio wnioskować o skreślenie z listy zdaje się nie można).

Oczywiście proponowane zmiany (ponownie, bo już rok temu sprawa była głośna) zmierzają w kierunku dalszego dokręcania śruby i likwidowania marginesu swobód, ale taki reżim żeśmy sobie wybrali, zapewne w większości podświadomie, bo Polak nie potrafi samemu się rządzić - woli jak ktoś go batem pogania, byle by dostał ciepłą strawę i dach nad głową. Ci co uważają inaczej, pewnie w większości już wyjechali.
Collapse


 
Gwidon Naskrent
Gwidon Naskrent  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
English to Polish
+ ...
A nie? Apr 13, 2007

wielu przysięgłych wykonujących zawód przed 1989 r. może się nagle okazać "agentami".


Sugerujesz, że środowisko tłumaczy przysięgłych było wolne od współpracowników SB? Wątpię, bo jako inteligenci często wyjeżdżający za granicę i/lub kontaktujący się z cudzoziemcami na pewno stanowili łakomy kąsek dla bezpieki. ZTCW praktycznie każdy kto wyjeżdżał na Zachód w celach naukowych lub studenckich musiał podpisać zobowiązanie do przekazywania informacji mających znaczenie dla bezpieczeństwa PRL, czy faktycznie przekazał to inna sprawa.

PS. Nie jestem maniakiem lustracji, wręcz przeciwnie.


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Nie wszyscy Apr 13, 2007

Gwidon Naskrent wrote:

taki reżim żeśmy sobie wybrali,


co drugi - tylko co drugi taki sobie wybrał

Gwidon Naskrent wrote:
zapewne w większości podświadomie, bo Polak nie potrafi samemu się rządzić - woli jak ktoś go batem pogania, byle by dostał ciepłą strawę i dach nad głową. Ci co uważają inaczej, pewnie w większości już wyjechali.


Jakoś do tej pory nie mieliśmy z tym kłopotów.
A ja nie zamierzam nigdzie wyjeżdżać i od wielu lat się sama rządzę i nikt mnie nigdy batem nie poganiał.

Teraz czuję się gorzej niż dawniej. Dawniej wystarczyło sobie powiedzieć: "nie mój cyrk, nie moje małpy". I robić to, co człowiek mógł (lub nie mógł), żeby było "mniej śmiesznie".

Teraz sprawa jest bardziej skomplikowana, bo i cyrk i małpy są - jak mówisz - moje. I jest zupełnie nieśmiesznie.

I.


 
Hanna Jankowska (X)
Hanna Jankowska (X)  Identity Verified
Local time: 11:56
English to Polish
+ ...
Nie o to chodzi Apr 13, 2007

Gwidon Naskrent wrote:

Sugerujesz, że środowisko tłumaczy przysięgłych było wolne od współpracowników SB?


Zupełnie nie to miałam na myśli i proszę mi nie wmawiać tego, czego nie napisałam. Chodzi mi o uznanie za "współpracowników" tłumaczy, którzy wykonywali obowiązki zawodowe na wezwanie rozmaitych organów - milicji, prokuratury, MSW czy kogo tam jeszcze. W warunkach narastającej paranoi wszystko jest możliwe.

Z tymi wyjazdami też różnie bywało. Sama parokrotnie wyjeżdżałam - co prawda nie na Zachód, ale na Bliski Wschód i do Afryki Północnej - pracowałam nawet za granicą, nigdy niczego nie musiałam podpisywać i żadni smutni panowie ze mną rozmów nie prowadzili.


 
PAS
PAS  Identity Verified
Local time: 11:56
Polish to English
+ ...
To jest myśl! Apr 13, 2007

Hanna Jankowska wrote:
Chodzi mi o uznanie za "współpracowników" tłumaczy, którzy wykonywali obowiązki zawodowe na wezwanie rozmaitych organów - milicji, prokuratury, MSW czy kogo tam jeszcze.


Czyli właściwie każdy "współpracował" z reżimem.

Zaraz Magda będzie musiała zamknąć własny wątek.

Paweł


 
Gwidon Naskrent
Gwidon Naskrent  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
English to Polish
+ ...
Tak, ale Apr 13, 2007

Czy pan profesor był w 1974 tłumaczem przysięgłym? Tego nie napisano. Oops, wtedy chyba nawet nie było ustawy, która by to regulowała.

A to oświadczenie, które podpisał, w myśl obecnej ustawy lustracyjnej wystarcza, żeby go uznać za współpracownika. Wiem że to durne, ale bardzo prawdopodobne, że inni tłumacze też je podpisywali, i teraz muszą się pozytywnie lustrować.

A po ujawnieniu różnych spraw i sprawek z archiwów IPN w zapewnienia różnyc
... See more
Czy pan profesor był w 1974 tłumaczem przysięgłym? Tego nie napisano. Oops, wtedy chyba nawet nie było ustawy, która by to regulowała.

A to oświadczenie, które podpisał, w myśl obecnej ustawy lustracyjnej wystarcza, żeby go uznać za współpracownika. Wiem że to durne, ale bardzo prawdopodobne, że inni tłumacze też je podpisywali, i teraz muszą się pozytywnie lustrować.

A po ujawnieniu różnych spraw i sprawek z archiwów IPN w zapewnienia różnych osób, że nie współpracowały, po prostu nie wierzę. Nie żebym komuś wytykał, za młody jestem. Z mojej strony EOT.
Collapse


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
he, he, he Apr 13, 2007

PAS wrote:



Zaraz Magda będzie musiała zamknąć własny wątek.

Paweł


Ironia losu.

I.


 
Magda Dziadosz
Magda Dziadosz  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
Member (2004)
English to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
No właśnie :( Apr 13, 2007

PAS wrote:

Zaraz Magda będzie musiała zamknąć własny wątek.



Ja naprawdę nie lubię zamykać żadnych wątków, szczególnie jeśli temat tak żywo dotyczy tłumaczy.

Jednak Scope to scope - i ani lustracja, ani IPN do niego nie należą.

Należą natomast tłumacze do TEPISU i STP, które próbują przedstawiać swój głos w sprawie ustawy, choć jak widać - głos ten jest lekceważony. Może zamiast wylewać próżne żale na forum warto byłoby wesprzeć tych, którzy usiłują nawiązać dyskusję z urzędnikami i przedstawiać racje tłumaczy?

Tu na naszym forum nie ma urzędników ani posłów, więc niejako mówimy sami do siebie.


Magda

PS Bardzo proszę o samodyscyplinę w kwestii ProZ.com scope.


 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 11:56
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Magda, sama zaczęłąś i wcale mnie nie dziwi, że to napisałaś Apr 13, 2007

Magda Dziadosz wrote:

Strach się bać...

A tak na marginesie, to znowu nie jest on publiczny (ten tłumacz), tylko przysięgły?

Magda


A o włączeniu do scope'a tej problematyki nie Ty zadecydowałaś, lecz minister, lustratorzy i jego koledzy

To jest życie, nasze życie zawodowe, bo jesteśmy tłumaczami, niektórzy z nas przysięgłymi.

Sławek prosi Cię także, żebyś go dopuściła do głosu.

Jeśli polityczna poprawność ma polegac na tym, że nie będziemy mogli mowić o tym, co nas dotyka, to bardzo źle.
Część z członków mogla nie czytać Rzepy (bo np. kontestują) i w ogóle nie wiedzieć, co się dzieje.
Wielu z nas zatapia się w tłumaczeniu i nie wychyla spoza niego. Dla nich forum może być cennym źródłem informacji.

To jest taka rzeczywistość polityczna, która weszła w nasze życie zawodowe i skrzeczy.

My, trudniący się tym zawodem o nią nie prosilismy.
Czasem granice bywają bardzo płynne i chyba trzeba wtedy znać miarę.
I nie wiesz, co każdy z nas robi na forach swoich organizacji, więc, proszę nie stawiaj takich zarzutów.

To też nie jest politycznie poprawne.

Pozdrawiam,

Iwona


 
Hanna Jankowska (X)
Hanna Jankowska (X)  Identity Verified
Local time: 11:56
English to Polish
+ ...
Przepraszam za wprowadzenie wątku OT Apr 13, 2007

Zadziałał nawyk z innych, rozgadanych forów.

 
Pages in topic:   [1 2] >


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Coś dla przysięgłych






Trados Business Manager Lite
Create customer quotes and invoices from within Trados Studio

Trados Business Manager Lite helps to simplify and speed up some of the daily tasks, such as invoicing and reporting, associated with running your freelance translation business.

More info »
TM-Town
Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business

Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.

More info »